Kiedyś napisałam dla Was wpis jak najlepiej szukać pracy po powrocie do Polski KLIK, a dziś napiszę Wam gdzie można znaleźć pracę po przyjeździe do Anglii.
Wyobraź sobie sytuację, że przyjeżdżasz za granicę. Zazwyczaj jest tak, że pokój masz załatwiony wcześniej przez znajomego, który już za granicą jest, albo robisz to sam szukając na własną rękę, albo po prostu przyjeżdżasz do kogoś i zatrzymujesz się u Niego na 2/3 noce i w tym czasie szukasz pokoju do wynajęcia. Tych ostatnich przykładów jest chyba najwięcej.
Najłatwiejszym i najszybszym sposobem na znalezienie pracy w Anglii jest udanie się do agencji pracy / Recruitment Agencies , a najlepiej do kilku. Przeważnie w każdym mieście jest ich kilka. Czasem ogłoszenia pracy wiszą już na szybie, ale i tak mimo wszystko lepiej wejść i zapytać.
Podpytanie znajomego ( jeśli takiego się ma, co już wcześniej przyjechał do Anglii ) , gdzie są jakieś fabryki i czy przyjmują akurat tam do pracy. Samemu można sobie też poszukać przyjęć w fabrykach poprzez strony internetowe i tam przeważnie w zakładce career jest napisane czy akurat mają przyjęcia i jak aplikować. Dlaczego fabryka ? Bo jeśli komuś zależy na szybkim wpływie gotówki , to tam przeważnie przyjmują zawsze i od razu. Najważniejsze to gdzieś się załapać, a potem można szukać czegoś innego.
Można podpytać na myjniach samochodowych. A także podpytać w lokalach szybkiej obsługi typu McDonalds, KFC czy Burger King, kawiarniach typu Costa Coffee , Starbucks. Tam często można spotkać pracujących Polaków. Jest częsta rotacja ludzi, więc warto też spróbować.
W moim przypadku, gdy koleżanka złożyła mi aplikację do fabryki , bo ja jeszcze wtedy byłam w Polsce, to odpowiedź dostałam dopiero po 3 miesiącach. Rozmowa kwalifikacyjna polegała tylko na przedstawieniu się. Spytano nas jak długo chcielibyśmy tutaj zostać, jak ma na imię córka ( bo byliśmy z nią, bo nie mieliśmy z kim jej zostawić ). Co robiliśmy w Polsce. Czy posiadamy INSURANCE NUMBER i wtedy bardzo ważny Home Office , czyli pozwolenie na pracę …
Jest wiele pomysłów na pracę za granicą. Wszystko zależy od dyspozycyjności czasem i w posługiwaniu się językiem angielskim. Nam tego zabrakło na samym początku, bo od początku mieliśmy naszą córeczkę ze sobą, więc pracę łączyliśmy też z opieką nad Nią. A opieką musieliśmy się jakoś podzielić, abyśmy oboje mogli pracować. I dlatego też ciężko mi było zmienić pracę, aby dopasować ją do godzin pracy Męża. Ale jeśli tylko ktoś ma takie możliwości, to ma również szerokie pole do działania 🙂
