Czas na kolejny wpis z cyklu stylizacje. Tym razem padło na styliacje weselne. Przed nami miesiące ślubów i wesel. Czas wymyślania kreacji, dobierania do tego butów i torebek. Czas wymyślania fryzur i makijaży… Za nami 2 wesela w rodzinie. Wybawiliśmy się za wszystkie czasy. A ja poniżej przedstawię Wam moje stylizacje weselne, które miałam założone na te ważne uroczystości.
Tą sukienkę miałam wybraną od samego początku. Nie wiedziałam tylko do końca, na który dzień ją założę. Padło na poprawiny. I z racji, że było bardzo gorąco, sprawdziła mi się bardzo. Jej zwiewny materiał był idealny na tak gorący dzień. Sukienka z kolekcji Lipsy, kupiona jeszcze w Anglii. Kolor łososiowy.
Druga sukienka , to kolor szary. Również piękna, zwiewna i nadająca się na upalny dzień. Zakupiona w Lipsy, w Anglii 2 lata temu.
Trzecia moja stylizacja weselna i która najbardziej mi się podobała, to sukienka z Lou. Jasno różowa na niej biała koronka… Piękna…
Buty deezee na słupku dały radę całą noc.
Jestem zachwycona Twoim blogiem! COS WSPANIALEGO!
Bardzo miło mi to czytać kochana dziękuję za te słowa