Ktoś kto mnie zna pomyśli jak doba może być dla mnie za krótka? A no może… zdarza się to także mi . Mimo posiadania dużo wolnego czasu poza pracą mam wiele innych rzeczy do robienia.
Mam dom i duży ogród , mam dwójkę dzieci, mam psa, mam też swoje hobby i zainteresowania. Mam też pracę w niepełnym wymiarze czasu… Ale mimo wszystko, czasem 24 godziny to dla mnie za mało.
Lubię ćwiczyć, lubię czytać książki, lubię piec czy robić domowe przetwory ‚lubię mieć zawsze porządek w domu , lubię rodzinne przejażdżki rowerowe, lubię spacer z psem , lubię seriale na Netflix . Wiele rzeczy lubię , ale czasem i dla mnie doba jest po prostu za krótka… I wtedy trzeba wybierać…
Pójdziesz pobiegać czy spędzisz czas z dziećmi ?
Poczytasz książkę czy posprzątasz dom ?
Obejrzysz dobry film czy upieczesz ciasto dla rodzinki ?
Napiszesz wpis na bloga czy wyprasujesz ubrania ?
I ja nie raz muszę wybierać. Ostatnio bardzo spodobał mi się jeden serial na Netflix i poświęcałam każdą wolną chwilę, aby móc się dowiedzieć co będzie w następnym odcinku. Zaniedbałam bloga, więc siedziałam jednego razu, bo miałam ogromną wenę pisania i pisałam 5 godzin… Pracuję na etacie , więc też wiele spraw muszę podporządkowywać pracy. Gdy wypadnie mi I zmiana, to gdy wrócę to mało co mi się chce . Zrobię coś do jedzenia, czy jakieś pranie, albo obiad na drugi dzień i włączę serial.
Doba jest za krótka dla większości ludzi. Śpimy po 7 godzin , praca wynosi 8 , to już 15 godzin . Dojazd do domu, jakieś zakupy, zrobienie obiadu i już 3 godziny. Wypić kawę w spokoju, wziąć prysznic , porozmawiać z dziećmi z rodziną… I zostają Ci jakieś 4 godziny dziennie. Chciałoby się wiele, ale czasem po prostu nie starcza czasu… Ale to od nas zależy jak wykorzystamy ten wolny dla nas czas… Jest go bardzo mało, ale może warto zrobić w tym czasie też coś dla siebie niż tylko narzekać ?
Ja też nie raz narzekam , że nie mam czasu, że nie zrobiłam tego czy tego, że się nie wyrobiłam… Ale nie rzucę też pierwsza kamieniem, że w tym czasie nie robiłam nic bezużytecznego… Bo nie raz czuję takie zmęczenie, że oczy same mi się zamykają i ucinam sobie godzinną drzemkę. I uważam także, że to nic złego. Nie jesteśmy robotami. Pracujemy, nasz organizm potrzebuje regeneracji. Ale robić takie coś czasem , a codziennie to tez różnica 🙂
Kolejny swietny i przede wszystkim trafny wpis 😉 pozdrawiam
Bardzo mnie cieszą takie komentarze pozdrawiam