ZA ” STARA ” NA MAKIJAŻ ?

Temat dość kontrowersyjny zwłaszcza wśród kobiet powyżej 60+. Niejedna ma problem z zaakceptowaniem swojego wyglądu w tym wieku, inne zastanawiają się czy nie wyglądają śmiesznie z nienagannym makijażem, a jeszcze inne przestają się malować , bo myślą “jestem za stara na makijaż”. 

A ja uwa­żam, że kobie­ta w każ­dym wie­ku powin­na czuć się pięk­na. Czy ma lat 30, 40, 50, 60 czy nawet 70, 80. Dla mnie zasa­da jest jed­na. Ty masz się czuć dobrze. Jeśli całe życie się malu­jesz i przede wszyst­kim lubisz sie­bie w maki­ja­żu , to nie widzę pro­ble­mu , że mia­ła­byś tego nie robić mając 60 lat czy więcej ? 

Moja bab­cia, któ­ra ma 80+ na więk­sze oka­zje malu­je sobie brwi kred­ką , a usta pomad­ką i uwa­żam , że doda­je Jej to kla­sy i szy­ku. Bo cze­mu nie ? Maki­jaż taki powi­nien przede wszyst­kim wydo­być pięk­no , a ukryć ozna­ki upły­wa­ją­ce­go cza­su. Powin­na być zacho­wa­na pre­cy­zja, sta­ran­ność i umiar. Co to znaczy ? 

NAWILŻENIE

To pod­sta­wa każ­de­go maki­ja­żu, ale z każ­dym wie­kiem powin­no się o tym pamię­tać szcze­gól­niej . Dobie­rać odpo­wied­nie kre­my do swo­jej cery jak i wie­ku. Pamię­tać tak­że o nawod­nie­niu skó­ry wewnątrz , czy­li piciu dużej ilo­ści wody dzien­nie. Nawil­że­nie skó­ry to pod­sta­wa dobrze wyglą­da­ją­cej cery.

PODKŁAD

Jak za mło­du uży­wa­my pod­kła­dów kry­ją­cych pew­ne nie­do­sko­na­ło­ści, tak już w pew­nym wie­ku kobie­ta powin­na spró­bo­wać uży­wać lek­kich pod­kła­dów. Głów­nie takich, któ­re nie wcho­dzą w  pory i nie osa­dza­ją się w nich, co nie zawsze daje pożą­da­ny efekt. 

PUDER

Cera doj­rza­ła nie potrze­bu­je pudru, a jeśli już to w bar­dzo małych ilo­ściach. Dla­cze­go ? Puder matu­je, ale jed­no­cze­śnie osa­dza się we wszyst­kich bruz­dach i zmarszcz­kach, co też nie wyglą­da dobrze, a dodat­ko­wo posta­rza naszą cerę. 

CIENIE DO POWIEK

Bar­dzo ład­nie pod­kre­śla­ją oko, ale na nie rów­nież trze­ba uwa­żać. Oko bar­dzo szyb­ko tra­ci swo­ją jędr­ność , cza­sem powie­ka opa­da i nie­ste­ty zmarszcz­ki są naj­szyb­ciej widocz­ne. Naj­le­piej wybie­rać jasne odcie­nie, a ciem­ny­mi cie­nia­mi ewen­tu­al­nie pod­kre­ślić zewnętrz­ny kącik. 

TUSZ DO RZĘS

Jak naj­bar­dziej pod­kre­śla­my rzę­sy w każ­dym wie­ku! Tyl­ko oczy­wi­ście nie skle­ja­my rzęs 🙂

RÓŻ

Jak naj­bar­dziej wska­za­ny do maki­ja­żu cery doj­rza­łej. Odrzuć puder a użyj różu , naj­le­piej takie­go w cie­płym odcie­niu. I oczy­wi­ście z umia­rem — muśnij tyl­ko policzki. 

USTA

Moż­na sza­leć. Doj­rza­łe kobie­ty pięk­nie wyglą­da­ją w moc­nych kolo­rach. Oczy deli­kat­nie, a usta moc­no pod­kre­ślo­ne. I naj­le­piej obry­so­wa­ne kon­tu­rów­ką w tym samym kolo­rze co pomadka. 

ROZJAŚNIACZ

Kobie­ty w pew­nym wie­ku po pro­stu zapo­mi­na­ją o ich dobro­czyn­nym wpły­wie na wygląd nasze­go maki­ja­żu. War­to roz­ja­śnić miej­sce pod brwia­mi czy bruz­dę mię­dzy nosem a war­gą. Oczy­wi­ście wszyst­ko tak­że z umiarem. 

BRWI

War­to, a nawet trze­ba je lek­ko pod­kre­ślić. Jed­nak kobie­ta doj­rza­ła powin­na posta­wić na kolo­ry sto­no­wa­ne typu jasny brąz. Czar­ny kolor za bar­dzo doda suro­we­go wyglądu. 

 

* zdję­cie pocho­dzi ze stro­ny  <a href=“https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie-wektory/kobieta”>Kobieta zdję­cie utwo­rzo­ne przez fre­epik — pl.freepik.com</a> 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *