“Luna”
Autor: Gabriela Gargaś
Wydawnictwo : Czwarta Strona
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Ilość stron: 418
Ocena: 10/ 10
” Widzisz, Luna, ja swoje przeżyłem, widziałem , czułem. Wiem też, że łatwo nam oceniać innych ludzi. Mówić o nich: “jak mogła, jak mógł to zrobić”. “Ja na jej miejscu tak bym nie postąpił”. Tego nie wiesz. Nie wiesz, co byś zrobiła na czyimś miejscu, dopóki byś się na nim nie znalazła. Normalni ludzie robią straszne rzeczy, kiedy zmusza ich do tego życie. W Legii usłyszałem tyle historii, tyle ludzkich dramatów. I wszyscy Ci ludzie przed tymi swoimi dramatami byli tacy normalni”.
FABUŁA
Przemęczona Luna wyjeżdża na 2 tygodnie do ukochanego Paryża. Dni mijają jej na spacerowaniu i podziwianiu. Pewnego razu zostaje dostrzeżona przez jednego z żołnierzy, którego Luna zainteresowała głównie dlatego, że usłyszał jak mówiła po polsku. Daniel, postanawia poznać bliżej rodaczkę , ale niestety nie idzie mu łatwo . Nie daje jednak za wygraną, dowiaduje się gdzie przebywa Luna i czeka w tym miejscu 2 godziny aż spotykają się ponownie, jednak dostaje kolejną odmowę, ale.… nie zamierza się poddać… i na kolejnym spotkaniu zaczyna między nimi iskrzyć… spotykają się każdego kolejnego dnia, aż przychodzi moment zakończenia urlopów i każde z nich musi wrócić do swojego życia.
Luna jest pilotka, a Daniel żołnierzem Legii Cudzoziemskiej.… Rozmowy na czatach to jednak nie to samo co rozmowy przy porannej kawie… oboje zaczynają tęsknić… Ale Luna musi mu wyjawić jedną ważną rzecz , którą pominęła podczas namiętnych dni w Paryżu. Ma syna… Jak na tą wiadomość zareaguje Daniel? I czy to tylko jedna tajemnica, której sobie nie wyjawili? Czy mimo wszystko uda im się być razem mimo wykonywania zawodów w różnych miejscach świata?
PODSUMOWANIE
Absolutnie przepiękna powieść!
Życiowa, pełna emocji ‚wzruszeń i sytuacji wprost z życia wziętych… Gabrysia to czarodziejka i z każdą Jej przeczytana książką oczekuję kolejnej… Przepiękny, lekki styl i talent do takiego pisania. “Luna” zawiera w sobie wiele pięknych, mądrych życiowych stwierdzeń. Jednym z nich , który bardzo utkwił mi w głowie, było o tajemnicach człowieka, czyli o nas samych. Bardzo łatwo jest stać z boku i oceniać innych , twierdząc , że samemu by się tego nie zrobiło… Może i tak, ale zapamiętaj jedno, bo ja już o tym wiem , że nigdy nie wiesz do czego zmusi Cię życie i do jakich sytuacji Cię popchnie, jeśli staniesz na krawędzi życiowej… O tym jest także w tej książce…
Polecam z całego serca !
Ilona