NAUCZ SIĘ PRZYJMOWAĆ KOMPLEMENTY

Wpis wpadł mi do gło­wy, po tym jak sama zaśmia­łam się ze swo­je­go zacho­wa­nia wzglę­dem nie­któ­rych pytań… Nowa fry­zu­ra ? Nowa sukien­ka ? Co zazwy­czaj odpo­wia­dasz ? Pew­nie, że musia­łaś już coś zro­bić z tymi wło­sa­mi, sukien­ka kupio­na na wyprze­da­ży albo nosi­łaś ją już lata temu… Nie podzię­ku­jesz, nie uśmiech­niesz i nie zaczniesz wie­rzyć, że świet­nie wyglą­dasz w nowej fry­zu­rze czy w tej nowej sukien­ce , któ­rą kupi­łaś wprost z naj­now­szej kolek­cji. Naucz się przyj­mo­wać komplementy!

Ja nauczyłam się przyjmować komplementy dosyć niedawno, bo  wcześniej  byłam wręcz zażenowana, jeśli ktoś powiedział mi, że ładnie wyglądam. Jeszcze jakieś 4 lata temu, to paliłam przysłowiowego buraka. I nie mówię tylko o komplementach, ale nawet jeśli ktoś mówił coś o mnie w obecności innych osób. Czerwieniłam się od razu ! Wiecie co mi pomogło ? Gdy czułam , że się czerwienię, zaczęłam w myślach odliczać od 10 w dół… Nim doszłam do 5 wszystko odchodziło w zapomnienie. Liczenie pomogło nie jeden raz. 

Nie­dłu­go będzie Dzień Kobiet. Będzie dużo kom­ple­men­tów, miłe sło­wa, może jakieś upo­min­ki, kwia­ty ? Czy wte­dy będzie Ci łatwo przy­jąć kom­ple­men­ty ? Wytłu­ma­czysz się pew­nie tym , że to Dzień Kobiet i każ­dy powie kobie­cie coś miłe­go. A gdy­by tak zmie­nić swo­je myśle­nie i pomy­śleć o sobie , że jesteś wyjąt­ko­wa, bo jesteś jedy­na w swo­im rodzaju ? 

Gdy rano wsta­jesz i widzisz swo­je odbi­cie w lustrze, to prze­stań narze­kać i myśleć , że Two­ja kole­żan­ka to zawsze tak pro­mien­nie wyglą­da. Ona wyglą­da tak samo jak Ty. Ma siń­ce pod ocza­mi i zaczer­wie­nio­ną twarz. Ale ona uśmie­cha się do swo­je­go odbi­cia. Trosz­kę nało­ży kre­mu, pod­kła­du, wytu­szu­je rzę­sy i wyglą­da jak milion dolarów. 

Nie musisz robić wszyst­kie­go per­fek­cyj­nie, bo żad­na z nas taka nie jest, a jeśli ktoś Ci powie , że masz świet­ne spodnie, to zamiast tłu­ma­czyć się ile za nie dałaś , czy już je mia­łaś czy nie, po pro­stu tyl­ko podziękuj. 

A jak naj­le­piej oswo­ić się z kom­ple­men­ta­mi ? Powiedz coś miłe­go dru­giej oso­bie. Tyl­ko mów to, co widzisz, to co Tobie się spodo­ba w kole­żan­ce, w mamie, w sio­strze czy nawet w Pani z pie­kar­ni i sprawdź jak moż­na to zro­bić. Jak łatwo moż­na skom­ple­men­to­wać inną oso­bę i sama zobacz czy wpra­wisz ją w zakło­po­ta­nie, czy wręcz spra­wisz, że się uśmiechnie. 

I jesz­cze jed­no. Zobacz jak ina­czej  będzie wyglą­dać Twój dzień , jeśli będziesz uśmiech­nię­ta. Zacznij to po pro­stu robić czę­ściej ! Niech ten Dzień Kobiet trwa dla nas cały rok.

I naucz się przyj­mo­wać kom­ple­men­ty! To bar­dzo miłe 😊

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *