” Tylko jedno kłamstwo ”
Autorka: Kathryn Croft
Wydawnictwo: Burda Publishing Polska
Gatunek: kryminał , sensacja, thriller
Ilość stron: 400
Ocena: 8/10
” Bo prawda zawsze nas w końcu dogoni. Czasami inną drogą, niż moglibyśmy się tego spodziewać. ”
Idziesz wieczorem do swojej sąsiadki, bo dostajesz od niej SMS , żebyś przyszła najszybciej jak to możliwe. Nie zauważasz jednak, że SMS został wysłany kilka godzin wcześniej. Otwiera Twój sąsiad, zdziwiony, bo Jego żony nie ma w domu. Ale skoro już przyszłaś to zaprasza Cię do domu na lampkę wina .
Już wiesz, że popełniasz błąd w chwili kiedy siadasz na sofie , ale miłe pogawędki z sąsiadem to przecież nic złego… A rano budzisz się w ich sypialni, obok swojego sąsiada, który jest martwy.…
Tak zaczyna się akcja tej książki i w sumie cała fabuła. Tara, bo tak ma na imię główna bohaterka, wybiega rano z mieszkania swojego sąsiada Lee, bo w panice boi , się że będzie główną podejrzaną Jego zabójstwa. Nie pamięta nic z poprzedniego wieczoru. Podejrzewa, że ktoś dosypał jej środków odurzających i zabił jej sąsiada. Nie bierze w ogóle pod uwagę , że mogłaby to być ona.
Dodatkowo w trakcie dalej rozwijającej się akcji i fabuły podejrzenia padają na Jej córkę — Rosie, która podkochiwała się w ich sąsiedzie. Tara za wszelką cenę chce udowodnić , że jej córka jest niewinna. Czy jej się to uda ?
Kathryn Croft jak zwykle do ostatnich stron książki, nie dała za wygraną żebym domyśliła się, kto stoi za zabójstwem Lee. Jest to moja druga przeczytana książka tej autorki. Obie bardzo mi się spodobały. “Tylko jedno kłamstwo” pokazuje pięknie jak tylko jedno drobne kłamstwo może pociągnąć za sobą całą lawinę złych wydarzeń.
” Jakiekolwiek nieszczęścia nas spotykają, o ile to nie śmiertelna choroba, zawsze znajdziemy sposób na przetrwanie. ”